04 czerwca

51 7 0
                                    

Całkiem nie dawno zastanawiałam się czy kiedyś nadejdzie dzień, gdzie nie będę liczyć kalorii.
Dzisiaj już ich nie liczę. Uwolniona się od nich.
Kalorie przestały mnie ograniczać.
Czuje się wolna.
Staram się słuchać swojego ciała. Daje mu to czego potrzebuje.

Kiedy w głowie słyszę krzyk, że nie powinnam tyle jeść to po prostu jem. W końcu się zamyka, a ja czuje wolność, ulgę.

„Po prostu jedz"- pozornie proste słowa, ale mają wielką moc.

Dzisiaj sama mogę powiedzieć sobie z przeszłości „po prostu jedz, a głos ucichnie".

Jednak kiedy kalorie Cię ograniczają te pozornie proste słowa okazują się niewykonalne.

Dzisiaj po prostu jem.
Dzisiaj po prostu żyję.

Nowy początek Where stories live. Discover now