ile?

70 6 0
                                    

czas mijał szybko do balu został tylko tydzień wszyscy się tym ekscytowali a dwie osoby narzekały a mianowicie Łapa i Aurora którzy dzień w dzień byli napastowani przez swoich Adoratorów i Adoratorki ,Aurora weszła do dormitorium Huncwotów i zmęczona siadła na łóżku Remusa który teraz siedział w łazience 

ile ?-zwróciła się do brata

wez nie pytaj ,o wiele za dużo -odpowiedział z irytacją -a u ciebie

tak samo nie uwierzysz nawet Lucjusz Malfoy próbował mnie zaprosić oczywiście go wyśmiałam-odpowiedziała 

no i bardzo dobrze -powiedział Remus susząc włosy ręcznikiem

dobra nie ważne idziemy gdzieś ? może na kremowe piwo czy coś-zapytała

jasne dobra idę po Jamesa i możemy iść-powiedział Syriusz i po chwili wrócił z Jamsem 

6 dni pózniej

Dzień balu już jutro cały Hogwart jeszcze bardziej się ekscytuje o niczym innym się teraz nie mówi .

hej to z kim w końcu idzie Syriusz ?-zapytała Lily

z jakąś krukonką chyba-powiedziała 

stresujesz się ?-zapytała.to pytanie zdziwiło Aurorę

a niby czym idę na bal z moim chłopakiem i przyjaciółmi nie widzę powodu do stresu-odpowiedziała 

no okej. ja się trochę stresuje no wiesz czy wszystko będzie okej -powiedziała niepewnie

to nie potrzebne i nie uzasadnione to tylko Potter on powinien bać się ciebie-powiedziała ze śmiechem 

czy słyszałem swoje nazwisko -zapytał Rogacz wchodząc razem z Syriuszem

czy to przypadkiem nie jest dormitorium dziewczyn ?-zapytała Aurora

i kto to mówi ty dosłownie u nas mieszkasz więc w czym problem -stwierdził

no nie ważne a co was tu sprowadza-zapytała

w sumie to nic tak tylko zajrzeliśmy -odpowiedział Syriusz -no dobra idziemy

po tych słowach wyszli i już dzisiaj nie wrócili ,Lily i Aurora spędziły ten dzień na rozmowach dosłownie o wszystkim i o niczym ,Aurora nie poszła dziś spać u chłopaków żeby ich rano nie budzić ,nadszedł bardzo wczesny ranek Lily i Aurora zabrały się za układanie włosów i tym podobne zastawiły drzwi krzesłem żeby żaden z huncwotów tu "przypadkiem" nie wszedł 

to co gotowa?-zapytała Lily

tak możemy iść-odpowiedziały o obie wyszły z dormitorium udały się do sali w której odbywał się bal 

cześć -przywitała się Aurora

wyglądasz przepięknie -powiedział Remus na jej widok Aurora zarumieniła się-mogę prosić do tańca -zapytał ukłonił się i wyciągną do niej rękę którą przyjęła

oczywiście -odpowiedziała 

tak trzymaj Luniak-powiedział głośno Rogacz kiedy odchodzili-Lily a ty ze mną zatańczysz-powiedział i zrobił to samo co przed chwilą Remus

nie chce mi się po nich powtarzać idziemy tańczyć -powiedział Syriusz

Reszta balu była świetna a skończyło się na tym że Huncwoci i ich partnerki położyli się na trawie i patrzyli w gwiazdy




Ach ci HUNCWOCIWhere stories live. Discover now