BekaJakRzeka [PORZUCONE]

KOLEJNY WYJAZD?

Pov : Amst

Po powrocie do domu zastałyśmy chłopaków, którzy czytali jakieś książki. Jak się później okazało były one o wspinaczkach górskich i o różnych sławnych himalaistach.

Ich genialnym pomysłem było pojechanie do Nepalu i wejsc na jeden z największych szczytów, które znajdują się w Azji czyli Mount Everest.

Więc ponownie podzieliliśmy się na ekipy.

Ekipa numer jeden składała się z : Helsi, Oslo, Bogotá, Berlín, Río, Denver, Nairobi, Sztokholm. Oni mieli za zadanie ogarnięcia biletów.

Druga ekipa miała za zadanie ogarneicia sprzętów i takich tam, składała się ona z : Florki - bo się na tym zna - Sevilli, Mad, Nikozji, Marsyla, Ottawy, ze mnie i Sergia.

Trzecia ekipa miała za zadanie ogarnięcia hotelu czy coś i składała się z : Phoenixa, Palermo, Lizbony, Tokio I Budzi.

Czwarta ekipa zajmowała się dziećmi czyli Florencja i Moskwa.

Jeśli chcecie wiedzieć co z Wenecja, Halinów i Dublinem... Wenecja siedzi w Japonii, a Dublina porwali, nikt nie wie kto go porwał, ale ktoś go porwał. A Halinów pojechał z psiarnią na Syberię.

No więc moja ekipa wsiadła ze mną do auta - oczywiście jak zwykle ja je prowadziłam. I pojechaliśmy do sklepu.

Zakupiliśmy :

Linę wspinaczkową, czyli najważniejszy składnik systemu asekuracyjnego, powszechnie rozpoznawany symbol wspinaczki.

Uprząż wspinaczkowa, zakłada ja się na siebie, a następnie przywiązuje do niej line. Uprzęże można dzielić na wygodniejsze, ale mniej bezpieczne - mowa m.in. O biodrowych - oraz uprzęże pełne składające się z pasa biodrowego i piersiowego.
Kask wspinaczkowy - zabezpiecza nam głowę przed spadającymi kamieniami i przed uderzeniem w skałę.

Przyrządy do zakładania punktów asekuracyjnych, czyli : haki, które wbijamy w szczeliny w ścianie, nie są one jakoś popularne ze względu na dużą masę, konieczność wbijania ich młotkiem i szkody jakie powodują w skale. Spity, czyli stałe elementy asekuracyjne montowane do otworów wierconych w skale, działają one podobnie jak kolek rozporowy.

Ta nazwa pewnie was rozbawi : jebadełko, urządzenie służące głównie do wyjmowania kostek ze szczelin, rzadziej zwane estraktorem lub kluczem do kotek.

Knoty, czyli krótkie pętle z liny asekuracyjnej z grubym węzłem na końcu.

Pętle, mogą być z liny lub taśmy my kupiliśmy te z liny. Zakłada się je przez oczka, albo duże bloki naturalnie występujące w ścianie. Pętle mogą różnie służyć do budowania stanowisk lub przedłużania przelotów - punktów asekuracyjnych.

Karabinki  owalne „kółka" z tytanu zaopatrzone w specjalny uchylny zamek. Jeśli ciekawi was to, to stosuje się je do łączenia kostek, haków, friendów i pętli z liną asekuracyjną.

Ekspresy - dwa karabinki połączone krótką, usztywnioną pętlą z taśmy; ułatwiają i przyspieszają montowanie punktów asekuracyjnych.

Przyrząd zjazdowy, czyli urządzenie służące do zjeżdżania na linie.

Przyrząd asekuracyjny, czyli zwykla aluminiowa płytka z otworami, przez którą przeplata się linę i można ją potem „popuszczać" lub blokować w momencie upadku osoby z którą się wspina. Niektóre przyrządy zjazdowe mogą także pełnić rolę przyrządów asekuracyjnych.

Oraz specjalne buty wspinaczkowe.

Mam nadzieję, że wszystko dobrze zanotowałam, to co Florka mówiła. I że coś z tego rozumiecie...

Marsyl uparł się aby kupić narty... Nie wiemy po co mu je, ale kupił sobie narty.

Po powrocie do domu szybko się spakowaliśmy, ponieważ następnego dnia o szóstej piętnaście mieliśmy samolot.

---------------------

Dobra zgadujcie w komentarzach.

Po co Marsylowi narty?

Dziękuję za czytanie! ❤️